Na przodzie Stoprocent bluzy przeczytałam.....
Komentarze: 0
Na przodzie pewnej stoprocent bluzy przeczytałam napis: wyśpię się po śmierci. Pomyślałam od razu o słowach dominikanina, który opowiadał jedną ze swych interpretacji biblijnych właśnie na temat życia i śmierci wg Ewangelii. Ten to ma gadane. Opowiadał nam, że większość osób na świecie, osób, które nie mają w sobie tego jedynego życia, działa na sztuczny napęd, a tym napędem dla każdej osoby będą inne rzeczy: dla jednych alkohol, dla innych praca, miłość do drugiej osoby, jedzenie, przyjaciele. Po czym poznać, że nie żyjesz, a jedynie chodzisz na baterie? Po tym, że nie potrafisz zostać sam ze sobą. Kiedy tylko odbiera Ci się wszystkie dodatkowe dopalacze nagle wariujesz, szukasz innych rzeczy, które mogą Cię wypełnić i natchnąć, a tak naprawdę jesteś zupełnie smutny, bo nie masz nic, co byłoby prawdziwe i niewyczerpalne. Na przodzie pewnej stoprocent bluzy było napisane: wyśpię się po śmierci. A czy nie jest tak, że Ty już teraz śpisz? Czy przypadkiem nie jest tak, że już teraz prowadzisz tylko eksperyment, sztuczny wymysł, który nazywasz życiem? Nie wiesz? To zastanów się, czy Twój dzień nie jest zdeterminowanym tym, by zająć czymkolwiek swoje myśli? Jeżeli boisz się zostać ze sobą sam na sam, zastanów się, gdzie jesteś? I czego Ci brakuje? Tak w środku, najbardziej i bez dwóch zdań, a potem odpowiedz sobie na to pytanie.
Dodaj komentarz